kontakt i
lokalizacja

WAKACJE DLA DZIECI
W SERCU LASU
od 2013!
Powietrze premium! LAS Pełno zwierząt wszędzie Kucyk Gabryś Ptasie radio Fajne panie Koledzy i koleżanki (jeszcze fajniejsi) Naturalne uspołecznianie się Przyjaźnie na lata Gotowanie na ogniu Pufy i hamaki Wyprawy z mapą Tajemnicze historie Unikalne sprawności Nic nie trzeba! Babeczki przy świecach Maliny, Jagody, Poziomki Kałuże! Prawdziwe podchody Tu prawa dziecka są święte = rosnące poczucie bezpieczeństwa
Zapraszamy ciepło na obóz letni w malutkiej wsi Orle na zachodniopomorskim pojezierzu. Nasze Obozowiczki i Obozowicze po raz kolejny wejdą w symbiozę z łąką, odetchną wielkim lasem i zamiast wściubić nazad nosy w czernie ekranów, pójdą śladami puszczańskiej dzikiej fauny, odkryją mikrokosmos pod własnymi stopami i ogrom nieba nad czubkami głów.
-
Łączna ilość obozowiczek i obozowiczów: tylko dwadzieścioro♥️! Dzieci obozują w dwóch grupach po +- 10 osób)
-
Wiek: od lat siedmiu, ośmiu w górę do jedenastu, dwunastu :) Dla dzieciaków, które urosną z nami do nastoletniości organizujemy specjalne terminy, na których mogą pielęgnować niebiańskie przyjaźnie :)
W PLANACH:
-
pełne zanurzenie w rzeczywistości, hen daleko od wirtualnego świata (z przelotnym wykorzystaniem smartfonów do rozważnego reasearchu oraz w celach artystycznych i kronikarskich)
-
warsztaty formowania z gliny inspirowane malarstwem Dudy-Gracza i pieprzniczkami pracowni Hadaki,
-
radosny bunt przeciw "ładnemu" rysowaniu na ocenę: kubizm, abstrakcjonizm i surrealizm, jako techniki uwalniania twórczych złogów,
-
cyjanotypia - błękitne fotografie na uczulonej na słońce materii,
-
grafika warsztatowa - najprostsze i najbardziej satysfakcjonujące techniki powtarzalnego druku na papierze lub tkaninie
-
spacery organoleptyczne, z sensorycznym doświadczaniem naturalnych tekstur i faktur oraz zwierzęcym wwąchiwaniem się w atmosferę lasu,
-
piesze wycieczki tropem kopyt i kopytek, łapsk i łapek oraz ptasich nóżek, wcinanie pomidorówki z termosu przy akompaniamencie orkiestry świerszczy,
-
uświetnianie emerytury niebiańskim kucykom (drapanie po brzuszku i pod paszkami, dokarmianie pachnącą alfalfą)
-
rozniecanie ognisk różnych rodzajów bez pozbawiania się brwi lub warkocza,
-
podwórkowe kulinaria wśród oparów czosnku i kłębów pachnącego dymu,
A TAKŻE:
-
dające do myślenia, skłaniające do zadawania pytań i szukania rozwiązań dyskusje filozoficzne na temat paradoksów i priorytetów, ale też przyzwoitości, szacunku i prawdy,
-
szukanie dobrych rozwikłań dla spraw zagmatwanych drogą debaty oksfordzkiej,
-
poznawanie swoich sił i słabości, nabieranie pewności siebie,
-
nauka radzenia sobie z obezwładniającymi emocjami,
-
naturalny trening samodzielności, sprawczości i przechodzenia nad sobą,
-
nabieranie biegłości w rozwiązywaniu konfliktów bez przemocy,
-
poruszanie - w sposób dostosowany do wieku dzieci - tematów aktualnych i ważnych dla nich i dla świata...
... oraz tradycyjne już enigmaty i fantazmaty wywołujące seriami dreszczyki emocji i motywujące do wielu w ciągu trwania obozu wyruszeń na poszukiwanie sedna sprawy :)
BĘDZIEMY RÓWNIEŻ:
-
wędrować wgłąb siebie w poszukiwaniu stanów wartych opisu,
-
z trawką w zębach szukać alternatywy dla banału i lania wody,
-
stawać się - z przyjemnością - łączni(cz)kami pomiędzy starą a panującą polszczyzną (odkopiemy starą rzyć pogrzebaną w hatakumbach),
-
czytać krótkie w formie a poruszające na poziomie cząsteczkowym dzieła spoza potwornego kanonu lektur,
-
znajdować w sobie ciekawość i impuls do przeprowadzenia wywiadu z drugim człowiekiem,
-
odszukiwać zatarte granice wolności słowa,
-
bazgrać jak kury pazurem i spektakularnie wyjeżdżać za linię.
DLA ZACHOWANIA HIGIENY UMYSŁU MAMY TEŻ ZAMIAR:
-
ubijać masło i lepić pierogi,
-
puszczać kaczki i patrzeć w ogień,
-
uprawiać ogródek i dolce far niente,
-
grać w szachy, układać kostki rubika,
-
bujać się w hamakach,
-
dziergać czapki smerfetki,
-
szlifować skrawki drewna,
-
oddawać się codziennym kąpielom mózgów wśród mchów i paproci, w akompaniamencie kopciuszków, modraszek, pierwiosnków i dziesiątków innych ptaków z orleańskiej wielkiej orkiestry,
-
iść w las kilkusetletnimi drogami przecinającymi nowe leśne kwartały w poszukiwaniu doskonałego miejsca na nieśpieszne popijanie bułki poznańskiej wiejską herbatą miętową.
W CENIE:
-
obozowanie w małej grupie, w której każdy jest na oku (w Niebie naraz przebywa tylko dwadzieścioro dzieci),
-
profesjonalna, 24h opieka odpowiedzialnej i doświadczonej kadry,
-
jasne zasady obowiązujące tak dzieci, jak i dorosłych,
-
obozowanie z brzuszkiem pełnym pysznego i zdrowego jedzenia,
-
przednia zabawa w dzień i spokojny sen w nocy,
-
piękne wspomnienia na następne sto lat.
Rodzicom zapewniamy wsparcie psychiczne i codzienne raporty przez grupę na fejsie, messengera i email oraz bezpośredni kontakt z opiekunkami grup via Whatsapp :)
Brzmi dobrze!


